Fajnie, że spodobał się Wam mój sposób na misę. Powstała więc następna . Też z płyty. Tylko kolor old white i ciemny wosk.
A potem wpadłam na pomysł patery. Kupiłam gwintowany pręt, śruby, podkładki. Jako, że to prototyp wymaga jeszcze pomysłu postawienia go tak, by równo stał. Na razie stoi na trzech okrągłych klockach. Przy następnej będzie drewniana podkładka, która da stabilne oparcie całej paterze.
pozdrawiam Edi
No i super, zamiast jednej są trzy..fajnie to wymyśliłaś :-)
OdpowiedzUsuńKapitalne! Gratuluję pomysłu. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa forma, no i fajnie podkreślone wszelkie wżery :)
OdpowiedzUsuńFantastyczny pomysł, użytkowy i dekoracyjny zarazem. :)
OdpowiedzUsuńAle pieknie ! Jestem pod wrazeniem ! Bardzo modernistycznie i nietypowo, gratuluje kreatywnosci :)
OdpowiedzUsuństrasznie się cieszę, że Wam się podobają, pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńswietne, pomyslowe i piekne!! i wiesz co - uruchomie piekarnik i moze odgapie jesli wypada ;)
OdpowiedzUsuńpewnie, że wypada a nawet trzeba :)
UsuńKapitalny pomysł, do zapamiętania i sprówbowania.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i dziekuję za udział w moim candy. Powodzenia