Żeby nie było, że się lenię, krótki pościk z farbami Annie Sloan w tle.
Jako pierwszy na tapetę idzie fotel bujany w kolorze brąz. Pomalowany Old ochre, powoskowany tylko bezbarwnym woskiem. Bez przetarć, ale to akurat zawsze się może zmienić. Z tymi farbami wszystko jest przecież możliwe:)
Jako pierwszy na tapetę idzie fotel bujany w kolorze brąz. Pomalowany Old ochre, powoskowany tylko bezbarwnym woskiem. Bez przetarć, ale to akurat zawsze się może zmienić. Z tymi farbami wszystko jest przecież możliwe:)
Tym samym kolorem został pomalowany stoliczek
A kolorem Old white lampki
Mniejsza
Przed
I po
A tu większa beż abażuru.
A na koniec, na poprawę humoru zdjęcie śniadania, kiedy moja córcia jak zobaczyła co ma na talerzu skwitowała "O, dziś na śniadanie owoce morza dla studentów" co ciągle niezmiernie mnie bawi :)
Pozdrowienia ślę
Edi
Świetne mebelki, też muszę się skusić na te farby. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚliczny ten fotel! A w ogóle wszystko fajne :)
OdpowiedzUsuńCórka trafiła w samo sedno ;)
Pięknie to wyszło. Twój fotel jest wspaniały jestem nim zachwycona. Uwielbiam takie starocia, a odmienione przez Ciebie zyskały drugie, piękne życie.
OdpowiedzUsuńMasz błyskotliwą córeczkę, a "ośmiorniczki" choć to proste danie, wyglądają znakomicie.
Pozdrawiam :))
Dzięki dziewczyny za miłe słowa. Tyle jeszcze mebli do pomalowania przede mną, tylko czasu jakby coraz mniej :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńpieknie wyszlo! ogladalam tez doniczki ale nie moge cos skomentowac tamtego posta...? tez pomalowalam doniczki ale niczym ich nie zabezpieczalam - test farby ;) a Twoje zawoskowane zyskaly piekny patynowany wyglad, wygladaja jak kamienne! pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńszczególnie, jeśli doniczki nie są gładkie można fajnie je wystylizować :)
UsuńZazdroszczę bujaka ;)
OdpowiedzUsuńboskie mebelki. LUBIE TO! bardzo :)
OdpowiedzUsuńszukam takiego fotela jest piękny !!!
OdpowiedzUsuń